W piątek był cudowny i piękny dzień. Wybrałem się wczesnym rankiem, na spacer aby zrobić kilka zdjęć. Urzekły mnie krokusy, których we Wrocławiu, na trawnikach są tysiące.
Najbardziej spodobały mi się Trzmiele, które "buszowały" w krokusach. W jednym kwiatku kilka Trzmieli, zobaczcie sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz